Rio w pigułce
Do Rio trafiliśmy absolutnie przez przypadek (wiem, brzmi niedorzecznie), ponieważ w owym czasie marzyliśmy o wakacjach na Kubie i bilety w tamtym kierunku były naszym głównym celem. Niestety ich koszt zdecydowanie przewyższał nasze możliwości, a na ciekawe promocje zupełnie się nie zanosiło. Dlatego, gdy któregoś dnia zobaczyłam tanie jak barszcz (coś ok 1600 zł z opłatami) … [Read more…]
Ostatnie komentarze